Diety radnych

Jak wygląda status zduńskowolskich radnych?

http://www.zdunskawola.pl/portal_new/portal?id=310845 

"§ 1. 1. Ustala się miesięczną dietę ryczałtową dla radnego Rady Miasta Zduńska Wola:
1) pełniącego funkcję Przewodniczącego Rady w wysokości 1.950,00 zł;
2) pełniącego funkcję Wiceprzewodniczącego Rady w wysokości 1.100,00 zł;
3) pełniącego funkcję przewodniczącego komisji stałej w wysokości 1.100,00 zł;
4) radnego w wysokości 900,00 zł."

"3. Niezależnie od diety, o której mowa w ust. 1, radnemu, członkowi komisji rewizyjnej oraz komisji doraźnej Rady Miasta za udział w każdym posiedzeniu komisji, której jest członkiem, przysługuje dieta:
1) dla przewodniczącego komisji w wysokości 160,00 zł;
2) dla członka komisji w wysokości 120,00 zł. "

Czy nasi wybrańcy faktycznie zasługują na takie diety? Patrząc na podwyżki jakie nam fundują, śmiem wątpić.

Czy zasługują na to aby wybrać ich po raz kolejny? Mam poważne wątpliwości. Czym się zasłużyli dla naszego miasta? Pomijam dbanie o siebie czy rodzinę :) Czy w wyniku działań rady bezrobocie jest mniejsze? Jak słyszę plotki, ze pan Awaki chciałby zostać przyszłym prezydentem bo kandydat Owaki jest już spalony wejściem do obozu władzy, od razu ciśnie się na usta pytanie, co zrobiłeś dla nas, mieszkańców? Czy poza autolansem pozostanie choć jedna inicjatywa, choć jeden uśmiech na twarzy ludzi, zwykłych, przeciętnych, biednych i smutnych?

Napiszecie, no dobra ale poświęcają swój czas aby żyło się lepiej, haha. A ja dodam kolejny zapis z uchwały:

"§ 4. Radny może złożyć pisemne oświadczenie o rezygnacji z całości lub części diety lub
o przeznaczeniu jej na inny wskazany w oświadczeniu cel. "

Szukamy, szukamy, szukamy. Takie mam skojarzenia gdy czytam o chwalebnej inicjatywie Młodzieżowej Rady Miasta. Ani radni powiatowi ani miejscy się nie popisali. W przypadku radnych miejskich, ktoś nawet napisał komentarz, że radni "Okazali się bardzo hojni jak widać":

http://zdunskawola.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1634877,mlodzi-zebrali-932-zl-jak-bedzie-jutro,id,t.html 

Jak widać, niespecjalnie.