Czy kwestowanie w tak małym mieście jak Zduńska Wola ma sens? Czy biorący udział w kweście - zbierający datki kwestują szczerze czy jedynie chcą się polansować? W końcu, jak wygląda w kontekście otoczenia (miejsce pochówku naszych bliskich) zachowanie trzymających puszkę? Czy stoisko z balonami i zabawkami na pasażu nastroiło ich tak optymistycznie? Wiadomo, że nowy zarząd towarzystwa przyjaciół naszego miasta musi się poreklamować, szczególnie, że w składzie mamy żurnalistkę ale jeśli tak ma wyglądać ich aktywność (oby nie jedyna a kto wie czy tak się właśnie nie stanie) - może lepiej żeby zaprzestało "działalności"?
http://zdunskawola.naszemiasto.pl/artykul/2051574,kwesta-na-cmentarzu-w-zdunskiej-woli,id,t.html#352f16491de6bb04,1,3,5
Ktoś powie, chcesz, daj. Nie chcesz, nie daj. Ale nie o to chodzi. Jak słusznie zauważono w komentarzach kwesta byłaby zbędna gdyby np. radni, urzędnicy i prezesi spółek wyłuskaliby z kieszeni po parę złotych (parę w znaczeniu dosłownym oczywiście). Nawet gdyby wydali 20, 50 czy 100 a nawet i 200 zł nie zbiednieliby. Tym razem, że i tak wszyscy się składamy na ich pensje, prawie zawsze całkowicie mało adekwatne do ich nakładu pracy. Gdyby pieniądze, które przeznacza się na bieżącą propagandę w śmieciówce dać muzeum czy stowarzyszeniu albo bezpośrednio na renowację - efekt byłby lepszy a co za tym idzie, więcej dałoby się zrobić.
Jak mawiają zaprzyjaźnione wróble, ciągle są narzekania, że budżet muzeum jest mały i nie da się przeprowadzić wielu inicjatyw. Widać, że łatwiej jest chodzić po prośbie do radnych czy zbierać datki do puszek pośród zubożałego społeczeństwa niż sięgać po środki zewnętrzne i unijne. Ale, ale...miało być tak pięknie. I skansen i "nowa jakość." A jest jak zawsze. Miernie, biernie ale wiernie, zgodnie z linią władzy. Zamiast lansować się po śmieciówkach w akcjach usuwania stacji benzynowej z placu Wolności, pan dyrektor Polkowski powinien sięgać, gdzie na razie...wzrok nie sięga i pisać, pisać, pisać. Samemu - bez pośredników w postaci zewnętrznych firm, jak to robi patron :)
Szczerze mówiąc, wstydziłbym się wychodzić do ludzi z takimi inicjatywami chociaż jestem za odnową zabytków. Znajmy proporcje i jeśli człowiek nie ma co jeść, nie kupujesz mu w prezencie przyczepy kempingowej. Może już czas wrócić do społecznej funkcji radnego - bez żadnych diet?
Istnieje także (przynajmniej na papierze) nowy program opieki nad zabytkami:
http://www.zdunskawola.pl/portal_new/portal?id=561870
Wśród celów operacyjnych znajdujemy taki:
"10) tworzenie miejsc pracy związanych z opieką nad zabytkami;" albo inny ciekawy:
"12) przygotowanie właścicieli i dysponentów obiektów zabytkowych do wykorzystania w opiece nad zabytkami funduszy strukturalnych Unii Europejskiej:"
"W oparciu o ustawowe cele programu opieki nad zabytkami, informacje o zasobach dziedzictwa kulturowego Zduńskiej Woli oraz o możliwościach i perspektywach rozwoju miasta, sformułowano następujące cele programu opieki nad zabytkami Zduńskiej Woli (na czteroletni okres programowania 2013 – 2016):
- systematyczne realizowanie zadań kompetencyjnych samorządu dotyczących opieki nad zabytkami,
- zahamowanie procesów degradacji zabytków i trwała poprawa stanu ich zachowania,
- uwzględnienie ochrony zabytków, krajobrazu kulturowego oraz dziedzictwa archeologicznego w dokumentach planistycznych i strategicznych miasta,
- wykreowanie atrakcyjnego wizerunku miasta oraz budowanie tożsamości, a także podnoszenie atrakcyjności miasta i wykorzystanie zabytków dla potrzeb społecznych i turystycznych,
- powszechna edukacja w zakresie ochrony dziedzictwa kulturowego w środowisku mieszkańców miasta,
- wspieranie inicjatyw sprzyjających wzrostowi środków finansowych na opiekę nad zabytkami,
- wykorzystanie funduszy krajowych i funduszy strukturalnych unii europejskiej w działaniach samorządu w zakresie opieki nad zabytkami i ochrony zabytków."
Uważna lektura dokumentu prowadzi do niepokojącego wniosku: nie ma tam nic tak naprawdę nowego czy oryginalnego a przecież zgodnie z koncepcją pana dyrektora Polkowskiego - mówię o planach przedstawianych w mediach, nie o zapisach ;) miało być tak miło, europejsko i nowocześnie. I co?
"Nagradzanie i wyróżnianie przez Prezydenta Miasta właścicieli lub zarządców wyróżniających się obiektów zabytkowych."
"Wykreowanie i rozwój produktu turystyki kulturowej Zduńska Wola wielu kultur poprzez wytyczenie Szlaku Historii i Kultury Żydowskiej oraz organizację cyklicznej imprezy poświęconej kulturze żydowskiej."
"Wydawanie publikacji, folderów oraz wspieranie katalogów, wystaw i innych wydawnictw prezentujących środowisko kulturowe miasta."
"Stosowanie ulg podatkowych z tytułu prowadzonych remontów i restauracji zabytków wpisanych do rejestru zabytków."
"Wypracowanie polityki informacyjnej, służącej szerokiemu upowszechnianiu bieżących informacji o aktualnie ogłaszanych terminach naboru wniosków, Programach Operacyjnych, programach MKiDN i innych możliwościach pozyskiwania środków finansowych na realizację prac remontowych, konserwatorskich i rewitalizację obiektów zabytkowych."
"Systematyczne aplikowanie przez samorząd o środki na remonty i konserwację obiektów zabytkowych oraz całych zespołów w ramach dostępnych programów i funduszy, w tym:
1) Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
2) Norweski Mechanizm Finansowy,
3) Program Operacyjny Województwa Łódzkiego,
4) Programy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
5) Program Operacyjny Kapitał Ludzki,
6) fundusze wojewódzkiego konserwatora zabytków."
Król jest nagi. Tylko kto jest królem?