piątek, 11 kwietnia 2014

Głos Zduńskowolski

Do skrzynek (zarówno w blokach jak i w domach jednorodzinnych) trafiła kolejna produkcja opozycyjna wobec obecnej władzy. Władzy nieudolnej i szkodliwej dla mieszkańców, należy dodać. Kolejna produkcja przypomina..."Dziennik Łódzki" i w zasadzie mógłbym napisać, że dobrze, iż jest i ludzie dostaną nieco inny punkt widzenia.

Ta gazetka jest zauważalnie słabsza poziomem, ale trafił się ciekawy tekst. Sama idea prezentowania tekstów z blogów nie jest zła bo ludzie często nie mają czasu ani ochoty na grzebanie po internecie. Oby pojawiały się też teksty oryginalne dla danych gazetek i nowe twarze (nicki czy ksywy) blogerów "głosów ludu miejskiego" :) Osobiście za najlepszy tekst w gazetce uważam ten pod tytułem "Czy Zduńska Wola się (ro)zwija?" niestety nie podpisany. W gazetce jest i Prokrastynator, znajduje się wywiad z panem Lechem Kulmą (pozdrawiamy jako zespół!), niefortunna reklama kandydatki do PE - i wiemy kto stoi za nową produkcją, gdyby ktoś nie zgadł po jednym z tekstów podpisanych Max Weber z linkiem do bloga zduńskowolskiej PO. Swoją drogą nick wzięty od nazwiska klasyka socjologii dowodzi pewnych hm...ułomności intelektualnych naszej lokalnej platformy. Dlaczego? Na pierwszy rzut oka Weber kojarzy się naukowo - wiadomo, socjologia, mądra nauka o niczym itd. :D Na drugi rzut widelca Weber kojarzy się już mniej fajnie (może nie wiedzieli? a jeśli wiedzieli, ładnie się wpasowuje w pewien schemat...) - otóż pan Max Weber nie lubił Polaków (jak i paru innych grup społecznych). Więcej - on ich nienawidził. Proponuję zmianę nicka, drodzy koledzy blogerzy.

Zgodnie z tradycją wrzucam fragmenty dla potomności ;)





6 komentarzy:

  1. Dla mnie Weber to mieszkaniec Zduńskiej Woli tak od 140 lat określano naszych krajan i nic to wspólnego nie miało z jakimś filozofem.Czy to ładne określenie to już sprawa gustu,chyba ładniejsze niż Kołtun dla sieradzan.A może Pan nie tutejszy że nie wie tak oczywistych rzeczy.Wcześniejsze Pana teksty też wskazują na pisanie z pewnej odległości co broń Boże nie jest zarzutem.Życzę dalszej pracy na forum.Z wyrazami szacunku-MS

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam :) Gdyby był sam Weber, wtedy zgodziłbym się z taką interpretacją (wstyd byłoby nie wiedzieć mieszkańcowi Zduńskiej Woli, co oznacza wymienione słowo) ale skoro jest Max Weber - interpretacja nasuwa się sama ;) Piszę z pewnego dystansu ale zaręczam, że jestem 100% zduńskowolski i mierzi mnie, co się wyprawia w tym zacnym grodzie o niekonwencjonalnym układzie ulic. Dziękuję za życzenia i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan Kulma zaczyna być już śmieszny występując gdzie się da jako ekspert od sportu , szczególnie jak wczoraj na sesji bzdury wygadywał , a najsmutniejsze jest to ,że on chyba w to uwierzył ,że ma jakieś pojęcie o funkcjonowaniu sportu ale na pytanie co osiągnął jako trener , sportowiec , czy jaki zawód wykonywał , kim jest z wykształcenia to już nie odpowiedział .Przemówcie mu wreszcie ,żeby dał sobie spokój bo facet się ośmiesza a szkoda go bo może w swoim zapale być pożyteczny ale nie do zarządzania w sporcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ktoś go podpuścił? Nie znam się aż tak na lokalnym sporcie ale zawsze uważałem pana Kulmę za szczerego człowieka, któremu sport leży na sercu :)

      Usuń
  4. tak dla ścisłości jest też podpisany tekst o współpracy prezydenta i starosty...i to też jest bardzo dobry tekst

    OdpowiedzUsuń