Historia naszego miasta często jest zaskakująca, o czym łatwo można się przekonać czytając starą prasę albo rozmawiając z odchodzącym pokoleniem. Stały czytelnik mojego bloga podesłał mi ciekawostkę zaczerpniętą z książki Damiana Trzeszczaka pt. "NSZZ "Solidarność" w Zduńskiej Woli w latach 1980-1989, Zduńska Wola 2011. Chodzi o "Faszystowską Armię Odrodzenia", oto cytat z książki, strony 150 i 151:
"Wydział III SB w Sieradzu we współdziałaniu z Kom. Woj. MO w Zduńskiej Woli w 1982 r. wykrył dziecięcą grupę funkcjonującą pod nazwą Faszystowska Armia Odrodzenia, w której skład wchodziło 6 uczniów Szkoły Podstawowej nr 11 w Zduńskiej Woli. Grupa miała znamiona organizacji: nazwa, złożona przysięga, przydział stanowisk i zadań, stopni wojskowych, warunki przyjęcia do grupy (chęć działania w konspiracji), walka z socjalizmem i chęć bycia faszystą. Grupa planowała malowanie napisów na murach budynków i słupach ogłoszeniowych w ruchliwych punktach miasta. Wiek członków tej organizacji wynosił 12-15 lat, a jej przywódcą był Piotr Hajnyk. W stosunku do rodziców tych dzieci sąd dla nieletnich orzekł częściowe ograniczenie praw rodzicielskich."
Ciekawe, czy członkowie grupy pod jakże frapującą nazwą nadal mieszkają w naszym mieście? Osobiście chciałbym poznać choć jedną osobę z "armii", która mogłaby odpowiedzieć na kilka pytań mnie nurtujących, między innymi: dlaczego taka nazwa i co było dalej. Jeśli potraktujemy nazwę szerzej i weźmiemy ją zupełnie poważnie, okaże się, że członkowie mieli większą świadomość historyczną niż wielu dzisiaj, tak ochoczo wyzywających innych od "faszystów" (zwykle skrajne elementy lewackie).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz