Tak mógłby się nazywać kolejny rozdział zduńskowolskiej epopei. Gazetki, broszurki, foldery są drukami ulotnymi i jako takie kończą zwykle w piecu czy koszu. Piękne słowa, uśmiechy, gładkie sformułowania niczym zielona trawa i krówki z których robiona jest mleczna czekolada :) Oto rzeczywistość gazetek reklamowych. Tak zwane Forum Dobrej Woli apelowało do mieszkańców przed 21 listopada 2010 w taki sposób:
Gdybyście zapomnieli o FDW:
http://ezdunska.pl/index.php/wiadomosci-aktualnosci/523-startuje-dobra-wola
Poczytajcie dalej sami, oceńcie i wysnujcie słuszne dla siebie (i nie tylko) wnioski:
Młodzież ma różne oblicza ;) Dlaczego w ogóle zagadnienie ulotkowo-gazetkowe tak mnie zajmuje? Warto znać sztuczki socjotechniczne, z wielu względów, aby np. nie dać się nabrać drugi raz :) Hasło o młodzieży jest godne nagrody specjalnej. Kiedyś było "młodzież zawsze z partią."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz