Wszyscy spodziewali się rychłej wiosny a tu niespodzianka, zima z bielą śniegu jest wokół nas po raz kolejny :) Najbardziej zadowolone są dzieciaki, korzystając jeszcze z ferii. Tym razem nie byłem oporządzony należycie i nie ma zdjęć ale podzielę się z wami kilkoma przemyśleniami. Pierwsze nie będzie oryginalne: zima zaskoczyła drogowców a raczej urzędników. Wczoraj przemierzałem ulice naszego pięknego miasta w różnych kierunkach i dopiero po godzinie 17 widziałem pługopiaskarkę od ulicy Piwnej w stronę Osiedla Południe. Piasku ani grama gdziekolwiek. Poprzestano na odgarnięciu śniegu na chodnikach ale dopiero około południa i im dalej w stronę centrum tym gorzej. Mieszkańcy posesji byli lepsi, odgarniali śnieg zanim nasypało. W centrum miasta (ulice Żeromskiego, Dąbrowskiego, Łaska) czułem się jak na torze bobslejowym. Chyba nie tylko ja miałem podobne "wrażenia" (deja vu?):
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/1361-naturalne-chodzenie
Oszczędność jest cechą godną pochwały ale szukanie oszczędności kosztem mieszkańców i ich zdrowia nie jest dobrym pomysłem.
EDIT: Otrzymałem informację, że znak znowu stoi na swoim miejscu. Ponad tydzień temu był wpis, około tygodnia znak już leżał, łącznie dwa tygodnie zajęło odpowiednim służbom aby znak ustawić. Nic tylko pogratulować :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz