czwartek, 21 lutego 2013

Miejska komunikacja

Temat, który pojawia się często w rozmowach mieszkańców. Ponoć wszyscy już mają samochody i nie potrzebują korzystać z usług komunikacji miejskiej. A jednak, nieraz zaistnieje potrzeba dojazdu do Sieradza albo na PKP albo samochód nawalił, za dużo śniegu nasypało i tak dalej. Rzut oka na rozkład pozwala stwierdzić, że jest on układany kompletnie od czapy. Długie przerwy między kursami w godzinach, które dawałyby szansę na korzystanie z busów przez mieszkańców czy brak busów w dni świąteczne oraz wrzutki autobusowe dla nie wiadomo kogo, oto obraz komunikacji miejskiej. Moi rozmówcy dorzucają do tego notoryczne spóźnienia na niektórych liniach, żeby było śmieszniej są to spóźnienia z...postoju. Rozumiem jeśli bus przelatuje całe miasto i ma 3-4 minuty opóźnienia ale jeśli startuje z zatoczki po postoju i przyjeżdża 5 albo 7 minut po czasie, to chyba coś ewidentnie nie gra? :)

Niektóre regiony naszego miasta są praktycznie odcięte. Sam dojazd na wspomniany już dworzec PKP również stanowi nie lada atrakcję. Powrót z dworca jeszcze większą. Co roku słychać o dopasowywaniu rozkładów pod pociągi i co roku jest coraz gorzej. Znajomy stwierdził, że niektórymi liniami z dworca jeździ jedna, może dwie osoby, do Karsznic. Dla odmiany, linie międzymiastowe często są obsługiwane przez zapchane niskopodłogowe. Plusem kursów przedpołudniowych są długie i wielosiedziskowe busy z dwoma wejściami.

http://cms.mobiinfo.pl/m/m7xp.php?IDKlienta=ZDUNSKAWOLA_MPK

Biorąc powyższe pod uwagę zastanawiam się, czy są to przypadkowe wpadki wynikające z różnych powodów, od czynnika ludzkiego po awarie czy "siłę wyższą" czy jednak to jest świadoma polityka na zasadzie: "ludzie nie chcą korzystać z usług komunikacji miejskiej."

Nie chcą bo...nie ma kursów. A tam gdzie chcą, utrudnia im się na wiele sposobów.

Panie prezydencie, szanowni radni, przejedźcie się busami parę razy! Zniżcie się do poziomu szarych mieszkańców, w końcu jesteście dla nas a nie my dla was. Zobaczcie sami jak wygląda rzeczywistość zza okien komunikacji miejskiej, nie - wygodnego samochodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz