Witajcie w nowym miejscu :) Zapraszam do lektury!
Powiązania, które dzisiaj mogą wydawać się dziwne lub co najmniej zastanawiające. Warto wiedzieć, zanim znowu trzeba będzie zdecydować.
Na stronie 7 mamy "swojego chłopa na wójta":
Przeglądając gazety sprzed kilku lat nietrudno zauważyć, że ówczesny prezydent Rzeźniczak nie miał dobrej prasy. Każde potknięcie, mniej czy bardziej istotne dla budżetu było opisywane, nagłaśniane i przedstawiane jako niebywały skandal. Inna sprawa, że takich "potknięć" było sporo. Tutaj trzeba oddać sprawiedliwość mediom lokalnym. Z drugiej jednak strony, patrząc z dzisiejszej perspektywy, ma się wrażenie, skoncentrowanego ataku i przygotowań do... Dzisiaj już wiemy, do czego :) Lektura wspomnianych gazet pozwala także zobaczyć różne powiązania polityczne i zawodowe (podobnie jak lektura ulotek).
Powiązania, które dzisiaj mogą wydawać się dziwne lub co najmniej zastanawiające. Warto wiedzieć, zanim znowu trzeba będzie zdecydować.
W "Naszym Tygodniku" z 6 października 2006 na stronie 3 u góry "na sygnały od czytelników czeka nasza reporterka Ewa Dobrowolska pod numerem telefonu 043 824-99-77" a na dole mamy informację, że "prezydent się promuje za miejskie pieniądze." Obok potężne ogłoszenia, obok których nie da się przejść obojętnie:
Na stronie 7 mamy "swojego chłopa na wójta":
Witamy :D
OdpowiedzUsuń