niedziela, 24 lutego 2013

Sceny i scenki

We wpisie:


zasygnalizowałem fragment ulotki z 2002 roku, która, podobnie jak inne ulotki i gazetki, sporo tłumaczy z obecnej polityki w mieście. Dziesięć lat w polityce stanowi co najmniej dwie epoki, dużo osób nie pamięta, inni nie chcą. Dla zrozumienia lokalnej sceny (a może scenki) politycznej materiały ulotne są nad wyraz wskazane. Wydarzenia układają się w procesy, przypadkowe fakty i ludzie stają się elementami większej całości. Ugrupowania teoretycznie opozycyjne wcale takimi nie są a "opozycyjność" stanowi niezły lans i materiał na przyszłość pod wybory. Sami zobaczcie czy macie dobre skojarzenia:








1 komentarz: